Trzy konie

graphics CC0

jest
we mnie „troje koni”
a każdy
inny od drugiego
żywioły
pod grzywą poezji
gdy
słowa w szyku jak centurioni
pegazów
się nie wyrzekam
znów
konie w pocie – a słowo – czeka

„pierwszy koń” zimnokrwisty
sterany
kucyk roboczy
silnym
masywnym kopytem
stuka
w podnóżki tronów świetlistych
i rymy pod trony jak Syzyf
toczy
udaje
„erudytę”
całkiem uroczy!

„drugi koń”
zgrabny arab
w galopie
z grzywą rozwianą
to zwierzę
inteligentne – z dużym temperamentem
z Wezyra
albo Szacha
i nie
dla niego siano
„currus triumphalis”
i pędem! – niedościgniony kanon

a „trzeci koń”
to jest Pegaz
w pozłocie
i z inkrustacji
biało_czerwone
skrzydła
trzepocą w artykulacji
we fleszach – nieoceniony
jak miss
foto czy gracji
przemierza nieboskłony
podpięty pod „tamten rydwan” – poetyzacji
autor: Tomasz Kucina

Komentarze